31 sierpień 2015.
Przy okazji wyjazdu do Mielnika robimy inspekcję okolicznych terenów.Czyli łąki i okolice nad Bugiem.Na łąkach rowy melioracyjne suche...Jedynie nieliczne rowy nawadniają glebę.A to wszystko dzięki bobrom,które skutecznie tamują przepusty pod drogami.
I tuż przy przepustach kopią tunele,nory.Jak zwał tak zwał,ale droga jest nieprzejezdna bo w niespodziewanym momencie zapada się.
Wejście do bobrowego tunelu.Tylko wnikliwy obserwator je zauważy.
Jeden z głównych rowów melioracyjnych,którym nadmiar wody "odpływa" do Buga.
Mimo żmudnie wybudowanej tamy rów suchy...i w wilu miejscach suche trawy mimo,że rosną...
Wypas "żwaczy" możliwy tylko w pobliżu wody.
Widok na rzekę tuż przed Mielnikiem naprzeciw oczyszczalni ścieków i "mielnickiej sosny".
Tu była relacje i widoki z większym stanem wody w Bugu:
Sosna w grudniowej mgle
Nad Bugiem
Wycieczka samochodowo-piesza
Poniżej Mielnicka Topolina
...i topole.
I moje ulubione miejsce nad Bugiem
W tej części "płynącej" rzeki jest bardzo głęboko.
Widok na moje miejsce czyli wierzba widziana zza środka rzeki!
Poniżej można zaobserwować "rzecznego spacerowicza".
Roślinność jest wypasana.Nawet ślady kopyt były widoczne lecz nie mam dowodów w postaci zdjęć.
"Rzeczny spacerowicz" z bliska.
-Pan uważa bo tam jest głęboko!!!
-Tak.Właśnie mam zamiar zawracać,bo robi się niebezpiecznie...
Moszczona(rzeka) rozbija wyspę na wysepki
Zrzut miejsca pod wierzbą.Piaszczysta łacha jest za granią czyli w województwie mazowieckim.Na mapach google niestety nie jest to widoczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.