środa, 28 października 2015

Koniec żółcieni...?

To były ostatnie ładne dni żółtej jesieni. 25 października odbyliśmy inspekcyjną wycieczkę autem po okolicy.
















I widok polnej gruszy z drugiej strony.TU było to drzewo po obróbce  graficznej.(Ciekawie wygląda na pulpicie w wersji sąsiadująco).

    




Ostatnie zdjęcie uchwycone w biegu tuż przed mżawką (lub nawet w trakcie).A uchwyciłam je dla porównania z majowymi widokami STĄD

1 komentarz:

  1. Pstrykanie to zawsze przyciągnie moje oko , zwłaszcza jak kadry piękne.
    Już niedługo będzie bez żółtego ale może pojawi się biały puch?

    Serdeczności. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.