niedziela, 24 maja 2015

Majowo to i rzepakowo.

Aby mieć takie zdjęcia musiałam odjechać od domu ok 20 km.Niestety w mojej okolicy nie sieje się rzepaku.A szkoda! Choćby z powodu pięknych widoków i oszałamiającego zapachu.Inne względy pominę ;)




Widoki "zdjęte" przez okno auta.
Następne już w trakcie krótkiego przestoju.







Pomiędzy 20 a 21 czyli sposób na wkurwa ;)

Wieczorny szybki marsz nieźle robi.I dla ciała i dla umysłu i dla oczu.














Żadne z powyższych zdjęć nie było obrabiane.Są z aparatu.Widok uchwycony z automatu lub "scenery" i na zbliżeniu. Wkurw jakby trochę mija...

Inne sceny z godzin wieczornych.I te mogą przyprawić o wkurwa!
16.05. same dorosłe osobniki




17.05.dodatkowo z małymi


Widok z ambony na pole ,gdzie buszują "nochate".



...i gdzie już buszowały wcześniej...



Zdjęcia robione w pośpiechu,więc jakość zostawia wiele do życzenia.
By odstraszyć nochate puszczam głośną muzykę z telefonu.
Losowo trafia się Ferben Lehre -Pogodna.






Widoki z furmanki ;D


Jak sam tytuł wskazuje zdjęcia robiłam jadąc furmanką,którą ciągnął traktor.W sumie też majowe widoki bo z 16 maja 2015.






Można też pozwolić sobie conieco na wygłupy ;)










Działka leśna z której pozyskiwaliśmy drewno na ogrodzenie sąsiaduje z bunkrami.
Nie byłabym sobą gdybym do nich nie zajrzała ;)








I drugi bunkier.Jest tak usytuowany jakby ktoś odwrócił plan poprzedniego.Kiedyś je zwiedzę dokładniej.
Właśnie pomiędzy tymi bunkrami mamy  działkę leśną .







I droga powrotna. Z tymże ciut inną trasą.








Działalność dzików.








I jeszcze zdjęcia ogrodzenia.Z tymże już nie z furmanki ;)
Pastwisko dla krów i ogród warzywno-truskawkowy(tak zabezpieczamy od dzików).