piątek, 28 września 2012

Tym razem wycieczka samochodowo-piesza ;)

...również po Mielniku.Chociaż dodam okolice,bo też jest na co popatrzeć.
W końcu obiecałam ten spacer,kilka postów temu (TUTAJ).
Więc jedziemy :)






Jechałam do gminy załatwić sprawy urzędowe.Wypadły niekorzystne dla mnie,ale to nie o tym ma być ;)
Spod gminy prosto w Topolinę!



Po Topolinie trochę pospacerujemy,bo pogoda przepiękna.Oczywiście prosto nad Bug!






 




Jakaś gapa zostawiła otwarte auto :D ;D:D
Ale takie piękne widoki,więc nie dziwi nic!








Teraz Przedmieścia Mielnika obejrzymy;)


Z okna wieży jest wspaniały widok na okolicę.Swego czasu byłam,widziałam.Zdjęć nie posiadam,bo z wrażenia nie zrobiłam ;)

Od niedawna oddany do użytku prom.



Widoki z promu w stronę Topoliny


Jadąc w stronę promu można zobaczyć ciekawą cerkiewkę(kapliczkę).Nie było nawet kogo zapytać w jakiej  intencji czy pod jakim wezwaniem i jak dawno pobudowana .








Z Przedmieścia wracam do centrum Mielnika.Spod kościoła oglądam kopalnię kredy.




Widoki takie sobie,bo prawie z prywatnej posesji,ale znajduję informacje o punkcie widokowym...


 ...i punkt widokowy.




Rządna wrażeń jadę dalej :)
Pojazd na podwórko jakich wiele w Mielniku i kopalnia kredy z "dzikiego" punktu widokowego.




I tu mi wcięło foty z ulicy Białej ;/
Posłużę się znalezionymi w necie Świat w oczach rowerzysty



Widoki z ulicy Zaszkolnej



Z widocznej ul Brzeskiej były robione fotki,ale jakimś "cudem zaginęły"(jak foty z ul Białej) i przechodzimy prosto na pole namiotowe "Głogi"








Znad Buga popatrzmy na  "wkomponowaną" w Głogi nową oczyszczalnie ścieków



i  na Bug...




Sosna,którą bardzo lubię pomiędzy Mielnikiem a Osłowem.


I widoki od Osłowa w stronę Maćkowicz.



I znów moje ulubione miejsce :)





Ile pod tą wierzbą było przemyśleń,ile myśli uporządkowanych i nie uporządkowanych wiem tylko ja!
Chociaż niekoniecznie... ;)
Wierzba wycisza,uspokaja,koi skołatane nerwy.Lubię tam "być" od czasu do czasu.A z tym czasem to bywa różnie...Obowiązki czekają ,więc...




... złapałam pociąg i pojechałam do domu ;)


Sympatykom moich stron polecam  Zielone Wrota
i moje wcześniejsze fotki Fotki znad Buga

4 komentarze:

  1. Piękne widoki i ciekawy komentarz. To jest to co tygryski lubią najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne miejsca. Można znaleźć coś dla siebie. Czy masz już po "gminie" lepszy humor?
    W takich miejscach pomarzyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Humor mam,że tak powiem zaj****** !!!
      Bo jak na tak piękne miejsca można patrzeć ze smutkiem w oczach;)

      Usuń
  3. Ładne tereny, ciekawie to przedstawiłaś. Spokój i cisza, że u siebie słyszę szum wody w Bugu no i to świeże powietrze z Podlasia ech..
    Jaśka wymyłaś chociaż chłopu samochód po tej kredzie?
    Nie chciałbym mieć takiej białej drogi u siebie, o nie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.