poniedziałek, 29 maja 2017

Od rana do wieczora.

A rzec by wypadało: z Porecza do Białowieży. A w drodze powrotnej Galimwszczyzna, Stołbce i na wieczór-na okrasę dnia - Bug.
 Aktywne 16 godzin.
































sobota, 27 maja 2017

Pustki # 2.

Tuż za płotem szumią drzewa sosnowe z domieszką dębu, kwili jakiś ptak. Słychać tylko odgłosy przyrody przerywane szczekaniem psa. Zdawać by się mogło...(...)




Specyficzne miejsce, specyficzny klimat.
Ale pusto i cicho...
Czy na ławce jeszcze ktoś posiedzi? Czy to zmęczony fizycznie czy to spragniony odpoczynku "od wszystkiego"...?
Drewniane żerdzie skończą jako opał. A czy to wcześniej...czy później...




Poprzednie pustki (klik).

środa, 24 maja 2017

Jaskrawa łączka.

Często spaceruję tą łączką. I to niekoniecznie z racji posiadania psów. Ot, tak po prostu dla samego spaceru oraz w celach gospodarskich
Łączka jest przed koszeniem i suszeniem trawy(sianokosami). W tym roku zamiast trawy obfituje w jaskry. I zamiast ubolewać nad słabą  jakością siana cieszę się "jaskrawością".




Taka wiosna tej wiosny-można powiedzieć. Starsi mieszkańcy wsi mówią, że "trawa żabie po ucha". Niestety nie jestem w stanie pojąć tej wiejskiej filozofii ;).
Fakt faktem trawa jest niska, rzadka i już wykłoszona.



I teraz zapytanie...
Aby do lata...?
A latem było tak-KLIK.

niedziela, 21 maja 2017

W cieniu wierzb.

Czasami trzeba "wyłączyć się" z rzeczywistości. Najlepszym sposobem jest przejażdżka rowerowa w ciche i ustronne miejsce jakim jest pobliska rzeka Bug. I niby czas płynie i woda płynie, ale nie żal ani jednej chwili spędzonej nad wodą.
Można chodzić i patrzeć...
Stać i patrzeć...
Siedzieć i patrzeć...
Leżeć i patrzeć...
I nie chce się nawet wracać do domu!!!
14 maj 2017.



-Hej Ty sympatyczny! Zejdź z widoku!

Od razu lepiej! ;)
















 


Posiedziałoby się w cieniu wierzb...
Nawet bez robienia zdjęć.