Już chyba tradycją u mnie jest,że jak wybieram się załatwiać jakiekolwiek sprawy w urzędzie gminy to zaliczam spacer nad Bugiem.Ale jak tu nie skorzystać z tak ładnej pogody?
Wierzba musi walczyć z siłami natury,łobuzami co ją podpalają i z wszędobylskimi bobrami!
Spod wierzby w Maćkowiczach wyruszam w stronę Osłowa.Tam też jest na co popatrzeć.
Nawet grzyby na wierzbach rosną ;)
I zbliżenie wierzby maćkowickiej.
I jeszcze sosna!Nie mogłam się powstrzymać,by się zatrzymać i kolejny raz ją sfotografować.
Tak słonecznie i wiosennie było 30 grudnia roku 2013.
Pięknie...sosna faktycznie niesamowita!
OdpowiedzUsuńmożna się zakochać w Twoich zdjęciach :)
OdpowiedzUsuń