poniedziałek, 24 grudnia 2012

Dzień po końcu świata ;)

Brakło mi tytułu do posta.Bo ileż można tytułować "Zima w mojej okolicy" czy podobnie?Ponadto na "haczyk" może się ktoś złapie i zajrzy do moich zdjęć :D
Jako,że zdjęcia były robione dzień po  21.12.2012 i dzień ten był dniem kontrowersyjnym to tak zatytułowałam swego posta:)
Dla mnie był to zwykły dzień,który przespałam do godziny 13 po pracy na nocnej zmianie.Potem postanowiłam pospacerować dla "rozruchu".





 





...czyli był to zwyczajny zimowy dzień ;)


Dopisano po namyśle :
I jeszcze fotki z drugiego dnia po końcu świata ;)
Polowałam na to zjawisko już chyba z 2 lata i w końcu prawie mi się udało.
Słońce pomiędzy oszronionymi drzewami nad Moszczonką.



Chyba sobie na pulpit ustawię ;)

1 komentarz:

  1. Jasia, ktoś chce sprzedać dom moich marzeń, w takiej pięknej okolicy?? hmmm :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.