sobota, 25 czerwca 2016

Majówka nad Bugiem w Osłowie ( i nie tylko ;) ) .

Przy okazji długiego weekendu majowego zrobiliśmy sobie objazdówkę po okolicy . Okazja była podwójna bowiem mieliśmy gościa , który zawitał na Podlasie , by zwiedzić je (częściowo) rowerem . Ścieżki rowerowe Green Velo sfatygowały gościa . Przejechane przeszło 200 km w upał też zrobiło swoje . Także dobrą alternatywą na zakończenie podlaskiej eskapady był wypad  autem , by zobaczyć nasz "dziki wschód" naszym okiem ;) .

Nadburzańskie łąki i pastwiska wsi Osłowa  strony podlaskiej Buga .  (Strona mazowiecka -klik)




Widoki na mazowiecką stronę (ostatni post kończy się właśnie w tym miejscu ) .



Bug ciągle podmywa brzeg . Skarpa przez lata zabiera stały ląd . I to dość znaczne ilości .



Brzeg biegł kiedyś mniej więcej tak ... Lat temu około 20 ...


 Mielnicka Topolina.


Okolice Buga tuż przy Mielnickiej sośnie (pomiędzy Osłowem a Mielnikiem. )



Ostatni dzień majowego weekendu .
Rezerwat przyrody Sokóle i 350 letni dąb .




Widoki z wieży widokowej w Mielniku .



Góra Uszecie i kopalnia kredy w Mielniku .







I niespostrzeżenie  dzień dobiega końcowi ...
A było tak pięknie ;)




2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Przydałby się tu sprzęt z filtrem polaryzacyjnym .
      Nastrojowe to fakt . Akurat na zakończenie dnia ;)

      Usuń

Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.