Jestem fotograf-amator.
Raczej mały fotograf, a duży amator;)))
niedziela, 30 lipca 2017
Nad stawem.
Nie znam nazwy tej rośliny (może ktoś podpowie...?), ale prawie osiągnęłam zamierzony efekt - zieleń z czarnym tłem. "Obiekt" obserwowany był już kilka dni i niecierpliwie czekał na "utrwalenie".
To wygląda jak strzępiasta sałata na łodydze :))
OdpowiedzUsuńPomyslalam o kapuscie. Tez na lodydze. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że humor Wam dopisuje!
OdpowiedzUsuń:)))
Mnie tak średnio, ale co poradzisz?
OdpowiedzUsuńCo się dzieje Jaśka, czemu taki zastój na blogu? Przecież już po żniwach :)
OdpowiedzUsuńTak,po żniwach. Ale jakoś nie mogę się zebrać chociaż "pstryków" mam sporo. Postaram się wkrótce nadrobić ten zastój.
UsuńNiedługo urlop!!!!
:)
OdpowiedzUsuń