czwartek, 18 lutego 2016

Siemiatycki wiatrak i nadbużanskie Kózki.

Już od dawna miałam chęć obejrzeć ten obiekt.Aż w końcu !!!

Wiatrak drewniany , typ holenderski . Usytuowany przy K19  na wyjeździe z miasta . Na jego temat wiele nie wiem , bo tyle tylko ...że to komercyjna budowla...Czyżby dlatego nie można znaleźć informacji o historii tego wiatraka...?
Pożar wiatraka.
Wiatrak na "Ciekawe Podlasie"
Wiatrak na forum o Siemiatyczach.
Wiatraki w Polsce
 











 Jadąc D19 na chwilę zatrzymuję się przy moście , aby poszwendać się w jego okolicy .
 Interesuje mnie rezerwat przyrody . Piaski , wydmy i kapryśna rzeka tworzą specyficzny mikroklimat . Dodać należy sąsiedztwo D19 i pobliskie wsie o charakterze letniskowo - rolniczym.
Rezerwat Przyrody Kózki.
Rezerwat latem.






Zastanowiła mnie wycinka drzew i krzewów .  Zapewne ma na celu zachowanie piaszczystych muraw i wydm.











 Z rezerwatu na chwilę pod most ;).







I potem na most,by podziwiać rzekę z góry . Ponadto jadąc mostem "mignęły" mi białe plamy na rzece . Trochę czasu upłynęło (około 40 minut) , gdy ten fakt nastąpił i zapewne łabędzie popłynęły i zapewne z prądem.



W miejscu gdzie poprzednio były łabędzie są tylko kaczki .


Widok z mostu na rezerwat Kózki.



I chyba hen daleko są poszukiwani , którzy widnieją jako białe plamy na rzece . (Za słaby sprzęt by zbliżyć...)



I jeszcze raz widok z mostu na rezerwat.


 I widoki z mostu na most . Zapewne zabezpieczenia przed drganiami . Jadące tiry "bujają" mostem całkiem nieźle . Czuje się to idąc .




Mimo,że auto czeka postanawiam zaszyć się w starorzecze . Napewno są tam bobry !




Nie odpuszczą nawet dzikiej jabłoni !


Obok bobrzej działalności widać także i ludzką !!! Wizytówka niezła biorąc pod uwagę bliskość rezerwatu i...drogi krajowej.
( Chętnie wsadziłabym takich do kontenera na szkło i na plastyki  w celu zapamiętania ! )


 Chętnie odwiedzę rezerwat jak będzie zielony.
 Aby się udało!


2 komentarze:

  1. Ja też takich wsadziłabym do kontenera i przysypała najbardziej śmierdzącymi śmieciami.
    Ciekawe to zabezpieczenie w formie fali - chyba nigdy takiego nie widziałam.
    A reszta - fajna, cisza, spokój, dobrze, że tej przyrody jeszcze trochę zostało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od razu gdy zaczęłam oglądać zastanawiałam się, co to tak ładnie...bez śmieci? A tu masz...wiedziałam, że będą;/
    Nie widziałam nigdy takich falbanek w asfalcie...ciekawe...;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.