piątek, 21 kwietnia 2017

Szlakami wielokulturowości.

Krótkie migawki z dwudniowego pobytu w Białymstoku wraz kilkugodzinnym wypadem do Tykocina.


Białystok.










Tykocin i Narew.




















Chcąc pokazać więcej i dokładniej trzeba by podzielić tematycznie i dopracować niektóre zdjęcia.
Ponadto niedosyt zwiedzania pozostał...Ale to chyba standard dla tych co chcą coś zobaczyć ;)






5 komentarzy:

  1. Oba miasta robia wrazenie takich opustoszalych, zwlaszcza Tykocin.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam ze fotografowaniem ludzi, a poza tym było bardzo zimno.

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz to, co ja. Staram się, żeby na zdjęciach nie było ludzi - jakoś mi psują całokształt. W Białymstoku nie byłam nigdy w życiu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne miasto.Nie tylko dla mnie, ale ogólnie przejezdni i turyści tak twierdzą.

      Specjalnie dla Ciebie wygrzebałam :)

      http://takietampstrykanie.blogspot.com/2012/11/miasto-przyjazne-mieszkancom.html

      http://takietampstrykanie.blogspot.com/2016/01/miasto-przyjazne-mieszkancompazdziernik.html

      http://takietampstrykanie.blogspot.com/2016/01/miasto-przyjazne-mieszkancommaj-2015-3_25.html

      http://takietampstrykanie.blogspot.com/2016/01/miasto-przyjazne-mieszkancommaj-2015-3_71.html

      http://takietampstrykanie.blogspot.com/2016/02/miasto-przyjazne-mieszkancomwrzesien.html

      Mam jeszcze sporo zdjęć w archiwum laptopa :)

      Usuń
    2. Biorę się za oglądanie.

      Usuń

Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.