Ale gdzie tu szukać tych aut ...? Mielnik nie jest wielką miejscowością , więc trudno nie było . Przy okazji kilka widoków .
Okolice Góry Zamkowej z widokiem na stadion i na rzekę .
Mielnika Topolina . Tu właśnie była impreza (klik info)
Auta wypatrzyłam w okolicach Ośrodka wypoczynkowego „U Floriana” na ul. Bugowej .
-Kazali mi pompować ręcznie ...-żalił się jeden fan zabytkowej motoryzacji drugiemu .
I jeszcze jedna runda pomiędzy autami . Bardziej szczegółowo trochę .
Widok z góry ! Imponujący !
Stoi sobie nakryty ,więc nie rzuca się w oczy . Nieśmiało podglądam ;)
To coś jest wyposażeniem auta ? Bo wygląda jak damska torebka ;P .
To mój faworyt . Gdybym miała wybierać w tych autach ;) . Oczywiście foto poniżej !
A ten czego tu ?
Kto by pomyślał , że Citroen Oldtimer Club Polska zagości nad Bugiem ...
Fajne te stare cytryny, zwlaszcza te najstarsze czarne. Szkoda, ze Twoj faworyt pozakrywany plandeka. :)
OdpowiedzUsuńMój faworyt to DSpecial( rok produkcji 70 ) w beżowym kolorze . Chociaż szkoda, że nie widziałam tego zakrytego w pełnej krasie . Może też miałby miano faworyta ...?
OdpowiedzUsuń;)
Citroeny coś w sobie mają :)
OdpowiedzUsuńU nas też się pojawiają, a dwa lata temu, nawet je sfociłam i na blogu pokazałam: http://zycieiszycie.blogspot.com/2014/03/sitrohen-technolozi.html
A ja nawet je oglądałam u Cb na blogu ;).
UsuńTylko zapomniałam ;P.
I nawet wypatrzyłam tego samego u Ciebie co zawitał na Podlasie .
Przepiękne auta.. Szkoda, że już praktycznie nie można spotkać ich na drogach. To dopiero były czasy :)
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń