środa, 2 listopada 2011

Ciekawi mnie historia krzyży...

...zrobiłam sobie wycieczkę pieszo-samochodową po okolicy oglądając krzyże.


























2 komentarze:

  1. Każdy krzyż ma jakąś swoją historię. Niektóre mają ciekawą, inne mniej. Czasem stawiane były na rozdrożach, często po to, aby podkreślić parafialną więź. Inne symbolizowały tragiczne wydarzenia a niektóre postawiono bez sensu.
    Jaska z Twoich fotek najbardziej mi się podoba pierwsza od góry. Jest taka wymowna w swej prostocie. Symbolizuje nieuchronny upływ czasu. Szkoda, że nieciekawie skadrowana. Krzyż mógłby się znaleźć w mocnym punkcie kadru, trochę więcej przestrzeni z lewej strony i więcej nieba. Ogólnie to zdjęcie mi się widzi :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja tam na fotografii kompletnie sie nie znam i zdjec robic nie potrafie ,ale pierwsz i druga fotka mnie zauroczyła

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za obejrzenie moich "wypocin"
i dziękuję za pozostawienie śladu obecności w formie komentarza.