Jaśka torturuje wszystkich oglądaczy ;) Jaka supe chałupka z tym dachem i oszkloną wernadą ... a ten stojak na rowery .... Hotel pamiętam i obydwa kościoły w Białowieży też, byłam w środku obydwóch :) A obok Carskiej tylko przejeżdżaliśmy ... szkoda, bo chcialam tam ponapawać się pozostawionymi torami i sprzętem kolejowym ...
Niektóre ujęcia są bardzo fajne, szkoda, że nie wiem co na nich jest. Jako człek nie znający Twoich stron, chciałbym wiedzieć co jest na fotce :) Szkoda, że w moich stronach nie ma takich drewnianych domów, chętnie bym je sobie na zdjęciach kolekcjonował dla potomności :)
Zdaję sobie sprawę z braku opisów "obiektów". Ale mam nadzieję stworzyć kolejne posty z wyszczególnieniem i opisami i z drewnianymi domami Białowieży :))
Matko, Jaśka! Ty się chyba uwzięłaś, żeby mnie torturować!
OdpowiedzUsuńOk,spoko. Mam coś innego w zanadrzu, co nie powinno Cię przyprawić o wrażenie, że znęcam się nad Tobą ;)
UsuńJaśka torturuje wszystkich oglądaczy ;)
OdpowiedzUsuńJaka supe chałupka z tym dachem i oszkloną wernadą ... a ten stojak na rowery ....
Hotel pamiętam i obydwa kościoły w Białowieży też, byłam w środku obydwóch :) A obok Carskiej tylko przejeżdżaliśmy ... szkoda, bo chcialam tam ponapawać się pozostawionymi torami i sprzętem kolejowym ...
Mam więcej zdjęć z okolic Carskiej. Mnie nie zachwyciła. Tory, pociąg-owszem. Może w przyszłości znajdę czas to dodam więcej zdjęć.
UsuńA poza tym to zaplanuj urlop na Podlasiu i napawaj się czym się da :))
Chciałabym tam w końcu dotrzeć tak na dłużej :) Bo tylko w Białowieży byłam i okolicy.
UsuńNiektóre ujęcia są bardzo fajne, szkoda, że nie wiem co na nich jest. Jako człek nie znający Twoich stron, chciałbym wiedzieć co jest na fotce :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w moich stronach nie ma takich drewnianych domów, chętnie bym je sobie na zdjęciach kolekcjonował dla potomności :)
Zdaję sobie sprawę z braku opisów "obiektów". Ale mam nadzieję stworzyć kolejne posty z wyszczególnieniem i opisami i z drewnianymi domami Białowieży :))
UsuńByłam tam w zeszłym roku, tj. w Białowieży...
OdpowiedzUsuń